Przed długim weekendem, kiedy trwać ma ogólnopolska akcja "Znicz", w samym Trójmieście zwolnienia lekarskie przyniosło kilkadziesiąt procent policjantów wyznaczonych do zabezpieczania dróg i cmentarzy. - Skargi od mieszkańców posypią się lawinowo - mówi nam jeden z policjantów. Do pomocy Gdańsk angażuje straż miejską i ochotniczą straż pożarną.

Jestem przekonany, że mimo trwającego protestu i zwolnień lekarskich zostanie zachowana ciągłość służby - powiedział w środę insp. Mariusz Ciarka z Komendy Głównej Policji. Odniósł się w ten sposób do rosnącej w ostatnich dniach liczby policjantów na zwolnieniach lekarskich. Według reporterki Polsat News Ewy Żarskiej, na L4 może przebywać obecnie ok. 500 funkcjonariuszy z woj. łódzkiego.

Policjanci idą na zwolnienia lekarskie i korzystają z L4: Realizowany jest scenariusz, o którym pisaliśmy już miesiąc temu. Policjanci masowo idą na zwolnienia lekarskie. Zaczęło się w województwie łódzkim, ale L4 przedstawiają też funkcjonariusze z województwa śląskiego. - Policjanci są po prostu schorowani - podkreśla jeden ze związkowców.

Policjanci masowo biorą zwolnienia lekarskie L4. W samym woj. łódzkim w środę może to dotyczyć nawet kilkuset funkcjonariuszów. Akcja nie jest częścią protestu, ale mundurowi mają w ten sposób okazać sprzeciw ignorowaniu ich przez MSWiA.

Policjanci z Łodzi masowo idą na zwolnienia - drogówka oraz prewencja, a na interwencje jeżdżą sami naczelnicy. Dostajemy informacje o kolejnych osobach na L4. To forma protestu w mundurówce?

 

Według nieoficjalnych informacji, do których dotarło RMF FM, policjanci masowo biorą zwolnienia L4. Jak wiadomo z wcześniejszych deklaracji, policjanci mieli w ten sposób protestować, jeśli rząd nie zgodziłby się na warunki stawiane przez funkcjonariuszy.

Dwa lata temu, w ramach Akcji Znicz, na ulice wyszło ponad 10 tysięcy funkcjonariuszy. W tym roku – wg oficjalnych zapowiedzi – ma być ich o 4 tysiące mniej. Ale wiele wskazuje na to, że policjanci nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa – wielu z nich zapowiada, że 1 listopada weźmie urlop na żądanie lub zwolnienie lekarskie.

Niewykluczone, że na drogach może zabraknąć wkrótce policjantów. Jak nieoficjalnie dowiedziało się radio RMF FM, funkcjonariusze masowo biorą zwolnienia L4. "Choroba nie wybiera" - mówi nam wiceszef NSZZ Policjantów w Warmińsko-Mazurskiem.