Nowe kierownictwo Policji ma twardy orzech do zgryzienia. Nie dość, że liczba wakatów w formacji jest rekordowo duża, to dochodzi jeszcze problem z systemem szkoleń zawodowych. A dokładniej z ilością miejsc na tegoroczne edycje. Okazuje się, że prawie połowa oczekujących policjantów nie dostanie się w tym roku na szkolenie podoficerskie. Analogiczna sytuacja jest w przypadku szkolenia aspiranckiego.
Według danych Komendy Głównej Policji, które otrzymała redakcja InfoSecurity24.pl wynika, że w tym roku zaplanowano 45 edycji szkolenia zawodowego podoficerskiego, w którym planowana liczba uczestników wyniesie 2 786 policjantów. Z kolei na tegoroczne szkolenia zawodowe aspiranckie zaplanowano 65 edycji, w których planowana liczba uczestników wyniesie 3 500 osób. Jest to znaczny wzrost w porównaniu z zeszłym rokiem, ponieważ szkolenie podoficerskie ukończyło 1 639 policjantów, zaś szkolenie aspiranckie – 1 820 funkcjonariuszy.
Mimo to, tegoroczny plan na te kursy jest jedynie kroplą w morzu potrzeb formacji. Według danych KGP, w tym roku na przeszkolenie w zakresie szkolenia zawodowego podoficerskiego wykazanych zostało 5 475 policjantów, a na przeszkolenie w zakresie szkolenia zawodowego aspiranckiego oczekuje 6 993 funkcjonariuszy. Oznacza to, że w 2024 roku na kurs podoficerski nie dostanie się 2 689 policjantów, natomiast w kursie aspiranckim nie weźmie udziału 3 493 funkcjonariuszy.
Wydaje się, że głównym powodem tego stanu rzeczy jest fakt, iż baza jednostek szkoleniowych Policji w pierwszej kolejności wykorzystywana jest na realizację szkolenia zawodowego podstawowego, które w Policji jest priorytetowe. To zresztą również będzie sporym wyzwaniem, ponieważ w tym roku Policja chce przyjąć do służby rekordową liczba osób - wedlug limitu określonego przez KGP, formacja ma zamiar zapełnić przynajmnniej, 10 557 etatów.
Jak przyznała KGP, w odpowiedzi na pytania redakcji „realizacja pozostałych szkoleń zawodowych oraz doskonalenia zawodowego centralnego uzależniona jest od stopnia obciążenia jednostek szkoleniowych przedmiotowym szkoleniem”. „Proces planowania szkolenia zawodowego podoficerskiego oraz szkolenia zawodowego aspiranckiego odbywa się w sposób umożliwiający przeszkolenie jak największej liczby policjantów, co przekłada się na osiągnięcie jak najwyższej wartości wskaźnika zaspokojenia potrzeb szkoleniowych” – zapewniła KGP.
Aktualnie realizacja programów szkolenia zarówno podificerskiego jak i aspiranckiego powierzona jest Akademii Policji w Szczytnie, Centrum Szkolenia Policji w Legionowie, Szkole Policji w Katowicach, Szkole Policji w Pile, Szkole Policji w Słupsku oraz Ośrodkowi Szkolenia Policji w Łodzi z siedzibą w Sieradzu.
Okazuje się jednak, że plan na zmianę aktualnego systemu szkolenia w Policji ma kierownictwo resortu spraw wewnętrznych i administracji oraz szefostwo samej formacji. Na posiedzeniu sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, podczas której posłowie pochylili się m.in. nad stanem kadrowym w formacji, wiceszef MSWiA Czesław Mroczek zaznaczył, że zostanie przeprowadzony przegląd systemów szkolenia w Policji by „go uprościć i usprawnić”. „Aby w sposób bardziej efektywny przeszkolić tych kandydatów, których będziemy mieli w większej liczbie w tym roku” – podkreślił Mroczek.
Na tym samym posiedzeniu Komisji, p.o. komendant główny Policji insp. Marek Boroń zapewnił, że nowe kierownictwo Policji kładzie duży nacisk na system szkolenia. „Pracujemy nad zmianami przepisów ustawy o Policji wynikających z ustawy o ustanowieniu Programu Modernizacji na lata 2022-2025. Jest to system czterostopniowy szkoleń zawodowy, tj. podstawowy, podoficerski, aspirancki i oficerski. Planujemy zmiany, jeżeli chodzi o sam proces szkolenia i zakres dni tego szkolenia. Na dziś wygląda to tak, że najdłużej trwa szkolenie podstawowe (144 dni), podoficerskie (15 dni), aspiranckie (19 dni), oficerskie (74 dni)” – mówił inspektor.
Pochylamy się nad tym, żeby zmienić te zasady. Dodatkowo mamy świadomość tego, że proces szkolenia podstawowego w związku z tak dużym wakatem powoduje, iż szkolenia specjalistyczne w Policji troszeczkę poszły na plan boczny. Plan na przyszłość to jest odbudowa ośrodków szkolenia policji. Tego się nie da zrobić bardzo szybko, ale chcemy odciążyć szkoły policji od kursów podstawowych abyśmy mogli szkolić specjalistycznie policjantów.
INSP. MAREK BOROŃ, P.O. KOMENDANTA GŁÓWNEGO POLICJI
System szkoleń nie jest jedynym problemem, z którym mierzy się teraz największa formacja w Polsce. Przypomnijmy że, zgodnie ze stanem na 1 lutego, w Policji brakowało 12 879 funkcjonariuszy. Warto też dodać, że liczba ta na koniec miesiąca – z uwagi na wzmożone odejścia z formacji, które przypadają z reguły właśnie na początek roku - może być znacznie wyższa.
Nie jest też pewne, czy propozycje MSWiA dotyczące obniżenia kryteriów zdrowotnych dla tych, którzy ponownie będą chcieli wstąpić w szeregi Policji, skłonią mundurowych do powrotu. Choć warto też przypomnieć, że resort zapowiada wprowadzenie systemowych ułatwień dla funkcjonariuszy Policji chcących ponownie założyć mundur. „Kierownictwo MSWiA prowadzi działania mające na celu usprawnienie i przyśpieszenie postępowań wobec funkcjonariuszy, którzy wyrazili gotowość powrotu do służby” - poinformował redakcję resort spraw wewnętrznych i adminstracji. Jak dodano, „zasadnym (w przypadku funkcjonariuszy, którzy posiadają już doświadczenie i umiejętności kluczowe) jest pomysł ograniczenia etapów postępowania. Sprawdzeniu powinna podlegać nie wiedza ogólna czy predyspozycje, które już zostały zweryfikowane podczas wcześniejszej służby – a wymogi formalne”.
Jak na razie liczby jednak nie przyprawiają o zawrót głowy. Z informacji do jakich dotarło InfoSecurity24.pl wynika, że w Policji podanie o przyjęcie do służby od 1 stycznia do 13 lutego 2024 roku złożyło jedynie 52 byłych funkcjonariuszy, a według stanu na 14 lutego 2024 roku, w postępowaniu kwalifikacyjnym do służby uczestniczy łącznie tylko 106 byłych policjantów.
źródło: InfoSecurity24.pl
