Fiasko rozmów między policjantami i MSWiA spowodowało, że stróże prawa przygotowują ogólnopolski protest. Ma on przybrać nietypową formę. Mundurowi chcą m.in. nagłaśniać przypadki łamania prawa przez znanych polityków. Policjanci domagają się podwyżek i poprawy warunków pracy.

Nie ma środków na 15-proc. podwyżki dla policjantów – powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak.

Krajowa Sekcja Pożarnictwa NSZZ „Solidarność” ogłosiła akcje protestacyjną w PSP – podaje serwis remiza.pl. To kolejna służba - po policji - która protestuje wskutek braku podwyżek. W przyszłorocznym budżecie nie przewidziano wystarczających środków.

Powodem decyzji jest brak 15-procentowej podwyżki, o którą związki zawodowe służb mundurowych w MSWiA zabiegały od miesięcy. Zamiast tego w przyszłorocznym budżecie zapisano podwyżkę dla budżetówki w wysokości 5 procent.

- Na pewno nie ma środków na 15-proc. podwyżki dla policjantów. Pracujemy nad tym, żeby były środki na kwestie mieszkaniowe, które przez samych funkcjonariuszy są podnoszone jako absolutnie temat numer jeden - powiedział szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Przypomniał, że policjanci w tym roku otrzymali podwyżki.

— Potraktowanie w ten sposób funkcjonariusza, który działał w stresie, pod presją i być może w trudnych do przewidzenia okolicznościach, to jawne odwrócenie się plecami do ludzi, którzy codziennie ryzykują własnym życiem, by zapewnić bezpieczeństwo społeczeństwu – ocenia Rafał Jankowski, przewodniczący NSZZ Policjantów. To jego reakcja na wniosek prokuratury o areszt dla 21-letniego stażysty, który zastrzelił innego funkcjonariusza w trakcie interwencji na warszawskiej Pradze. Sąd nie przychylił się we wtorek do wniosku prokuratury.

Polska Policja jest w poważnym kryzysie kadrowym i finansowym – podkreślił wiceprzewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów mł. insp. Andrzej Szary. Jak dodał, funkcjonariusze oczekują od rządu, aby skupić się na rozwiązaniu kilku kluczowych kwestii. „Przestrzegamy ministra (Tomasza Siemoniaka – przyp. red.), aby nie lekceważył złych nastrojów w naszej formacji, ponieważ jak będzie przeciągał linę, to jako związek zawodowy policjantów posiadamy też instrumenty, aby przymusić władzę” – zaznaczył związkowiec.

Wykazaliśmy już dość dobrej woli, dość cierpliwości, piłka jest nadal w grze, ale po stronie rządu – mówi w cyklu „Wprost z rana” mł. insp. Adam Szary z NSZZ Policjantów. Ocenia również, że rządowe propozycje to zaledwie „malutki krok”, a szef MSWiA „nie stanął na wysokości zadania”.

Rozmowy na linii MSWiA-związkowcy trwają, ale propozycje, jakie resort położył na stole, jak na razie nie satysfakcjonują mundurowych. Jedną z osi sporu jest wysokość przyszłorocznej waloryzacji uposażeń. Jak na razie niewiele wskazuje jednak na to, by miała ona szanse zbliżyć się do oczekiwanego - przez funkcjonariuszy - poziomu. O tym, że 15 proc. podwyżka może być „trudna do zrealizowania”, mówi wprost wiceszef MSWiA Wiesław Szczepański, odpowiadający w resorcie m.in. za finanse oraz dialog ze związkami zawodowymi.