"Lekceważący stosunek do trzeciej co do wielkości uzbrojonej formacji mundurowej w Polsce, stojącej na straży bezpieczeństwa obywateli" - zarzucili premierowi związkowcy działający w Służbie Więziennej. Działacze napisali gorzki list do Donalda Tuska, skarżąc się, że czują się przez państwo polskie zapomniani. Jeżeli ich postulaty nie zostaną spełnione, możliwa jest demonstracja w czasie ciszy wyborczej.
Związkowcy mają pretensje do premiera Tuska w związku z jego oświadczeniem, które pojawiło się w mediach społecznościowych. Szef rządu zamieścił wpis o treści: "Bezpieczeństwo to nie słowa, a działania i pieniądze", a potem poinformował, że podjął decyzję o przeznaczeniu 13 miliardów złotych na modernizację policji, straży pożarnej, straży granicznej i SOP do 2029 roku.
Związkowcy zauważyli, że w tej deklaracji zabrakło więzienników. Stwierdzili z żalem, że kolejny raz muszą się domagać równego z innymi służbami mundurowymi traktowania i upominać o elementarną sprawiedliwość.
Problemem dodatek mieszkaniowy i "Karta Rodziny Mundurowej"
Przedstawiciele Służby Więziennej wskazali, że resort sprawiedliwości nie robi nic, by zapewnić im dodatek mieszkaniowy, a dla swoich służb MSWiA przygotowało już projekt w tej sprawie. Ten dokument został już ujęty w Wykazie Prac Legislacyjnych i Programowych Rady Ministrów i ma nadany numer.
Problemem ma być też "Karta Rodzinny Mundurowej", którą będą mogli uzyskać jedynie przedstawiciele służb podległych MSWiA, czyli np. policjanci czy strażacy. Zdaniem związkowców to "przejaw urzędowego lekceważenia i dzielenia funkcjonariuszy służb mundurowych".
Problemem jest też to, że minister finansów i szef MSWiA ingerują w proces realizacji decyzji o podwyżkach uposażeń. "Działania te nie tylko opóźniają wypłatę należnych środków i wprowadzają chaos, lecz mają znamiona celowego działania zmierzającego do umniejszania roli Służby Więziennej jako formacji mundurowej" - piszą w liście strażnicy.
Wskazano też, że od stycznia 2025 r. pracownicy cywilni czekają na waloryzację wynagrodzeń, zagwarantowaną w ustawie budżetowej.
Możliwa demonstracja w czasie ciszy wyborczej
Związkowcy domagają się przede wszystkim pilnego uwzględnienia służby więziennej w planach modernizacyjnych, ale też między innymi włączenia funkcjonariuszy w program Karty Rodziny Mundurowej, czy waloryzacji wynagrodzeń pracowników cywilnych. Jeśli to nie nastąpi - "damy się zauważyć" - napisali.
Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada, przedstawiciele SW nie wykluczają demonstracji w Warszawie w ciszy wyborczej przed drugą turą wyborów prezydenckich.
PEŁNĄ TREŚĆ LISTU ZWIĄZKOWCÓW ZNAJDZIESZ TUTAJ.
źródło: rmf24.pl