Około 70 policjantów jest zakażonych koronawirusem, a od początku działań ponad 1,6 tys. funkcjonariuszy było, lub jest jeszcze na kwarantannie - poinformował w piątek rzecznik komendanta głównego policji insp. Mariusz Ciarka. Zaapelował również, by nie oszukiwać policjantów i dbać zdrowie wszystkich.

W Polsce jest stan epidemii, a po ulicy wielu polskich miast do policyjnych patroli dołączyła żandarmeria wojskowa, ale policja dalej musi działać w granicach wyznaczonego prawa. Dlatego warto wiedzieć, jakie są twoje prawa w kontakcie z policją, co może, a czego nie może policjant w Polsce. Tutaj znajdziesz niezbędne informacje na temat granic działań policji w trakcie epidemii koronawirusa.

"W tym projekcie żadna nasza uwaga nie została uwzględniona. Wręcz przeciwnie został zmieniony ten przepis, który był dla funkcjonariuszy korzystny" - podkreślił w rozmowie z InfoSecurity24.pl podinspektor Andrzej Szary, przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów województwa wielkopolskiego. Szef wielkopolskich związkowców skomentował w ten sposób zmiany, które w rozporządzeniu w sprawie rozkładu czasu służby policjantów wprowadzić zamierza Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. 

O projekcie art. 65 a kodeksu wykroczeń w brzmieniu: “Kto umyślnie, nie stosując się do wydawanych przez funkcjonariusza Policji lub Straży Granicznej, na podstawie prawa, poleceń określonego zachowania się, uniemożliwia lub istotnie utrudnia wykonanie czynności służbowych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny” – pisze Wojciech Tumidalski w Rzeczpospolitej w artykule zatytułowanym: “Kto nie posłucha policjanta, trafi za kratki”.

Polska policja w czasie epidemii staje na wysokości zadania. Czasami robi to w niezwykły sposób. W Nowym Dworze Gdańskim policjanci, którzy sprawdzali czy dwójka małych dzieci przebywa w kwarantannie postanowiła dla nich zatańczyć.

Sejm, zgodnie z rekomendacjami Komisji Finansów Publicznych, odrzucił - w blokowym głosowaniu - wszystkie zaproponowane przez Senat poprawki do tegorocznej ustawy budżetowej, a więc oficjalnie budżet na 2020 rok można uznać za uchwalony. To koniec parlamentarnej drogi jednej z najważniejszych ustaw z punktu widzenia funkcjonowania każdego państwa. Teraz dokument trafi na biurko prezydenta. Jak się okazuje, z przyjętych przez posłów przepisów wynika, że środki jakie rząd zamierza przeznaczyć na działalność służb mundurowych i specjalnych nie tylko nie zmalały w porównaniu z ubiegłym rokiem, ale budżety wszystkich służb są większe. 

My siedzimy w domach i komentujemy działania władzy na Facebooku. Oni działają, choć nie wszyscy są przygotowani do walki z koronawirusem – pisze Mira Suchodolska w artykule zatytułowanym: “W mundurze za patogenem”. 

"Do dnia 10 kwietnia na konta funkcjonariuszy trafią pieniądze z wyrównania liczonego od dnia 1 stycznia. Warunkiem wypłaty będzie uchwalenie ustawy budżetowej na piątkowej sesji Sejmu" – poinformowało Biuro Prasowe Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Jak zapewnić miał podczas spotkania wiceszef MSWiA Maciej Wąsik, uwagi jakie do przygotowanego przez resort projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach dotyczących wsparcia służb mundurowych nadzorowanych przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych podnoszą związkowcy "zostaną niezwłocznie uwzględnione po złożeniu ich w formie pisemnej".