Mateusz to policjant SPAP Wrocław biorący udział w tragicznej akcji w Wiszni Małej. W czasie akcji został ciężko ranny w biodro.  Konieczna jest kolejna operacja, a później  długotrwała rehabilitacja i dochodzenie do zdrowia.

Koledzy 40-letniego Mariusza, który zginął w strzelaninie w Wiszni Małej, ruszyli z pomocą jego rodzinie. Policjant pozostawił żonę i osierocił dwójkę dzieci w wieku ośmiu i 12 lat. Zbiórkę pieniędzy dla rodziny zastrzelonego funkcjonariusza zorganizował dolnośląski NSZZ Policjantów.