Nowy szef resortu spraw wewnętrznych i administracji podjął decyzję o odebraniu wiceszefowi ministerstwa, Jarosławowi Zielińskiemu, nadzoru nad częścią podległych mu do tej pory formacji - Policją, Strażą Graniczną oraz Służbą Ochrony Państwa. "W rękach" Zielińskiego zostają m.in. "sprawy wynikające z nadzoru nad ochroną przeciwpożarową i obroną cywilną". Decyzja w tej sprawie została już opublikowana w dzienniku urzędowym ministra spraw wewnętrznych i administracji. 

Związkowcy, zgodnie z zapowiedziami, zdecydowali się wysłać po 19 pytań do każdego komitetu wyborczego zarejestrowanego w jesiennych wyborach parlamentarnych. Mundurowi pytają m.in. o przyszłość art. 15a, pełnopłatne L-4 oraz dodatki progresywne. Dodatkowo, funkcjonariusze wystąpili też z pismem do szefa MSWiA, w którym proszą o pilne spotkanie w sprawie realizacji ubiegłorocznego porozumienia.

Wywalczona przez związki zawodowe podwyżka nie miała wpływu na wzrost liczby chętnych do wstąpienia w policyjne szeregi. Co więcej, zainteresowanie służbą w policji spada. W opolskim garnizonie jest mniejsze niż w ubiegłym roku – informuje Gazeta Wyborcza w Opolu.

Ustawa dezubekizacyjna jest sprzeczna z Konwencją o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności – orzekł Sąd Okręgowy w Częstochowie. Zdecydował, że byłemu funkcjonariuszowi należy ponownie przyznać odebrane świadczenia emerytalne. To przełomowa decyzja.

Podczas gdy w MSWiA następują kolejne kadrowe roszady, funkcjonariusze służb mundurowych, i to nie tylko tych podległych MSWiA, coraz częściej przypominają o obiecanych zmianach w kwestii art. 15a ustawy o mundurowych emeryturach – pisze Dominik Mikołajczyk na portalu Infosecurity24.pl

Wszyscy funkcjonariusze powinni mieć emerytury ustalane na takich samych zasadach, bez względu na datę wstąpienia do formacji. Związkowcy domagają się pilnych zmian pisze Bożena Wiktorowska w Dzienniku Gazecie Prawnej w artykule zatytułowanym: „Policjanci chcą porządków w systemie emerytalnym”

Mundurowi ze zniecierpliwieniem oczekiwali na podpis pod uchwaloną niedawno ustawą zmieniającą zasady przechodzenia na emeryturę. Zmiany, wynikające z podpisanego w ubiegłym roku porozumienia i zapisane w ustawie, dotyczą jednak także wprowadzenia pełnopłatnych nadgodzin. I o ile z emeryturami sprawa wydaje się dość jasna, o tyle sposób rozliczenia nadgodzin nadal budzi niepokój w środowisku. Przede wszystkim wciąż nie wiadomo, ile dokładnie nadgodzin wypracowali mundurowi. Nie do końca wiadomo też w jaki sposób zostaną one rozliczone. Rafał Jankowski, szef Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów ma „przeświadczenie graniczące z pewnością, że tym policjantom nikt za te nadgodziny nie będzie chciał zapłacić”.

Rząd przegrał w starciu z działającymi w służbach mundurowych związkami i w sensie finansowym drogo za to zapłacił. Gdybyśmy mieli pluralizm i „Solidarność”, dobrego porozumienia podpisać by się nie udało - uważa Sławomir Koniuszy, wiceprzewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów.