Powiatowy Urząd Pracy w Brzegu (woj. dolnośląskie) wysłał do zarejestrowanych w nim bezrobotnych wezwania na spotkanie ws. pracy w policji - czytamy w dzisiejszym wydaniu "Gazety Wyborczej". Rzecznik KGP Mariusz Ciarka podkreśla, że "to nie znaczy, że zaniżamy kryteria.

Nie "siadaj k***o", tylko "siadaj Kulson" miał powiedzieć podczas wczorajszego Marszu Niepodległości jeden z funkcjonariuszy policji - poinformowano na oficjalnym profilu policji na Twitterze. „Zamiast wsłuchać się, niektórzy słyszą to, co chcą usłyszeć” - napisano.

Ostatnio pojawiły się głosy, że więźniowie pracujący w czasie odbywania kary otrzymują więcej pieniędzy niż pilnujący ich strażnicy. Czy nie obawia się Pan, że to może prowadzić do patologii? - wywiad z Rzecznikiem Prasowym SW.

(…) Za niepokojące należy uznać publiczne podważanie wiarygodności osób reprezentujących NSZZ Policjantów i stawianie im zarzutów na podstawie anonimowych źródeł informacji. Taki stan rzeczy powoduje eskalację konfliktu pomiędzy Ministerstwem i Związkiem, a tym samym oddala wszelkie możliwości dialogu i poszukiwania kompromisu w ważnych dla polskiej Policji kwestiach (...)

Policyjne biuro spraw wewnętrznych donosi do prokuratury na policyjnego związkowca Andrzeja Szarego. Zarzuty: podejrzenie defraudowania związkowych pieniędzy. Związkowiec zasłynął krytyką ministra spraw wewnętrznych Mariusza Błaszczaka.

Najpierw pokonali na rowerach ponad 1300 km, żeby wesprzeć chorą Weronikę Gruszkę – córkę ich kolegi, a teraz chcą wydać album poświęcony dziejom śląskiej policji. Historie mają już zebrane, teraz szukają starych zdjęć.

Do akademii policyjnej w Berlinie przyjmuje się ludzi nieznających języka niemieckiego, z kryminalną przeszłością i nieuznających zasad społecznego współżycia. Największe problemy są z kadetami wywodzącymi się ze środowisk migranckich - Turków i Arabów, którzy stanowią 30 proc. uczniów.

 

Funkcjonariusze powinni wystawiać więcej mandatów. Jeśli tego nie robią, to za karę jest praca w weekendy i odmowy na złożone wnioski urlopowe. Wszystko dlatego, że z góry ustalone jest, ile mandatów ma wystawić policja i musi to robić za wszelką cenę.