Minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński spotkał się ze związkowcami ze służb, ale porozumienia wciąż nie ma. Policjanci uspokajają: przyjdą do pracy podczas „Akcji Znicz” i Marszu Niepodległości. Zamiast tego zapowiedzieli inne formy protestu, np. masowo oddadzą krew.

Protest służb mundurowych trwa od lipca. Rozmowę Pełnomocnika Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Edwarda Zaremby i przedstawicieli Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych zaplanowano na 23 października (dzisiaj). Celem rozmowy jest uzyskanie porozumienia i zakończenie protestu mundurowych.

Statystyki pokazujące liczbę funkcjonariuszy, którzy opuścili w tym roku szeregi policji w naszym województwie, są zatrważające. Na ich miejsce chętnych nadal brakuje - pisze Joanna Labuda w Głosie Wielkopolskim.

Czy 1 i 11 listopada policjanci zamiast na ulicach będą na zwolnieniach lekarskich? We wtorek decydujące spotkanie mundurowych z szefem MSWiA -pisze Leszek Kostrzewski w dzisiejszym wydaniu Gazety Wyborczej.

Protest służb mundurowych trwa nieprzerwanie od lipca. Mimo deklaracji o chęci porozumienia, od ponad dwóch miesięcy nie udało się go osiągnąć. Kolejna tura rozmów zaplanowana została na przyszły tydzień.

Rekordowy spadek wpływów z policyjnych mandatów – ustaliło Radio ZET. We wrześniu 2018 roku to ponad 41 milionów złotych mniej niż w tym samym okresie w ubiegłym roku. Policjanci w związku z protestem od lipca znacznie częściej wystawiają tylko pouczenia.

Spada liczba mandatów wystawionych przez policjantów, a co za tym idzie również wysokość wpływów, jakie z tego tytułu zasilają budżet państwa. Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na interpelację poselską podzieliło się szczegółowymi danymi dotyczącymi efektów ubocznych policyjnego protestu, który rozpoczął się 10 lipca br.

Jeszcze kilka lat temu młodzi ludzie rywalizowali o pracę w policji. Dziś to policja robi kampanie reklamowe, by przyciągać kandydatów - pisze Piotr Żytnicki w Gazecie Wyborczej.