Chcą podwyżek, dodatku mieszkaniowego, powiązania budżetu służb mundurowych z PKB i... choć trochę zbliżonych warunków do tych, na jakie mogą liczyć żołnierze. W południe pod Urzędem Wojewódzkim odbyła się manifestacja Federacji Służb Mundurowych, która reprezentuje policję, straż pożarną, służby więzienne, straż graniczną i celników.
W południe przed budynkiem pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku rozpoczęła się pikieta służb mundurowych. Manifestację zorganizowała Federacja Służb Mundurowych województwa pomorskiego zrzeszająca: Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Policjantów, NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej, NSZZ Pracowników Policji, NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa, Związek Zawodowy Celnicy PL, Pomorską Sekcję Pożarnictwa "Solidarność".
Przedstawiciele Federacji z petycją udali się do Beaty Rutkiewicz, wojewody pomorskiej. Ta przyjęła delegację oraz petycję przez nich wręczoną i zaproponowała związkowcom spotkanie w przyszłym tygodniu, aby już przy stole omówić najbardziej pilne sprawy.
Czego oczekują związkowcy?
wzrostu płac od 2025 r. o 15 proc.,
wprowadzenia od stycznia 2025 r. świadczenia mieszkaniowego na wzór żołnierzy zawodowych,
wprowadzenia minimalnego dodatku służbowego 10 proc. uposażenia zasadniczego oraz dodatku progresywnego,
zmian sposobu obliczania świadczenia emerytalnego dla funkcjonariuszy przyjętych po 31 grudnia 2012 r.,
powiązania budżetu służb mundurowych z PKB
ustanowienia programu modernizacji służb mundurowych na lata 2026-2028 z uwzględnieniem wzrostu uposażeń,
wpisania pracowników służb mundurowych do ustaw pragmatycznych, np. ustawy o policji.
Przypomnimy, że tegoroczny budżet państwa zakłada podwyżkę uposażeń funkcjonariuszy na poziomie 5 proc. W 2024 r. podwyżka wyniosła 20 proc. (kwoty bazowej). Wówczas przeciętne miesięczne uposażenie np. strażaka PSP z nagrodą roczną zwiększyło się o 1452 zł. Związkowcy uznali tamtą waloryzację za niewystarczającą.
- Proponowany przez rząd 5-proc. wzrost poziomu wynagrodzeń nie nadąża za rosnącymi kosztami życia oraz wymaganiami, jakie stawia się funkcjonariuszom mundurowym. Wzrost wynagrodzeń o 15 proc. pozwoli na utrzymanie siły nabywczej wynagrodzeń pracowników i funkcjonariuszy, co przełoży się na ich większą motywację, efektywność pracy oraz stabilizację kadrową w formacjach - czytamy w postulatach.
Domagają się też wdrożenia świadczenia mieszkaniowego, ale w wysokości i na zasadach takich, jakie obowiązują w Siłach Zbrojnych, łącznie z tzw. odprawą mieszkaniową. Cały mechanizm tego świadczenia miałby zostać objęty systematyczną waloryzacją.
Związkowcy służb dotyczą również wpisania systemu podwyżek do tzw. planu modernizacji na lata 2026-2029. Podkreślają, że analogicznie do systemu finansowania Sił Zbrojnych, również i służby mundurowe MSWiA powinny być powiązane z krajowym PKB. Miałoby to rozwiązać coroczne problemy z ich niedostatecznym finansowaniem.
źródło: trojmiasto.pl