Kończy się proces, w którym poszkodowanych policjantów reprezentują olsztyńscy mecenasi w ramach Funduszu Ochrony Policjantów.
Oficerowie Wojska Polskiego zostali oskarżeni o znieważenie, stosowanie gróźb i przemocy wobec policjantów i strażnika miejskiego z Giżycka. Dodatkowo jeden z nich został oskarżony o pobicie pracownika hotelu. Oficerowie od początku nie przyznają się do winy. Z uwagi na fakt znieważenia pokrzywdzonych proces odbywa się za zamkniętymi drzwiami.
We wrześniu 2016 roku ubrani po cywilnemu żołnierze bawili się w giżyckim hotelu. Ponieważ byli pijani i nieodpowiednio się zachowywali, obsługa wezwała policję. W czasie interwencji policjanci zostali zaatakowani przez wojskowych.
W marcu tego roku sąd zdecydował, że skazani Piotr B., Robert J. i Arkadiusz K. muszą zapłacić grzywnę oraz zadośćuczynienie dwóm policjantkom, policjantowi i strażnikowi miejskiemu, których znieważyli i wobec których stosowali przemoc i groźby. Arkadiusz K. został uznany również za winnego pobicia pracownika hotelu.
Zaraz po incydencie trzej oficerowie przestali być żołnierzami 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej. Zostali przeniesieni do rezerwy kadrowej, choć Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych zapowiadało usunięcie ich ze służby.
źródło: olsztyn.onet.pl