Minister obrony przegrywa starcie z żołnierzami. Podwyżki, które obiecał im rząd, nie pojawiły się na kontach. Wojskowa elita nie kryje rozgoryczenia.
„Zaproponowane stawki uposażenia zasadniczego są nie do zaakceptowania" – tak komandor Wiesław Banaszewski, przewodniczący Konwentu Dziekanów Korpusu Oficerów Zawodowych WP, skomentował propozycje resortu obrony w sprawie podniesienia pensji. Dodał też, że „są demotywujące i niesprawiedliwe społecznie".
A jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się, że w tej sprawie MON skazane jest na sukces. A jednak coś poszło nie tak.
cały obszerny artykuł: rzeczpospolita.pl