Choć szanse na uzyskanie przez Mateusza Morawieckiego wotum zaufania dla sformowanego przez siebie rządu są niemal zerowe, desygnowany przez prezydenta premier przestawił dziś skład swojego gabinetu. Ministrowie jeszcze dziś zostaną zaprzysiężeni przez prezydenta. W rządzie pojawiło się sporo nowych twarzy, a wśród nich znalazł się też szef MSWiA.
Nie ma co ukrywać, że uzyskanie przez Mateusza Morawieckiego wotum zaufania, to zadanie skazane raczej na porażkę. Coraz częściej publicznie komunikują to też wprost przedstawiciele PiS, którzy oceniają szanse powodzenia misji premiera Morawieckiego na maksymalnie 10 proc.
Przedstawiony dziś skład Rady Ministrów – zgodnie z zapowiedziami - nie wygląda tak, jak odchodzący rząd. Pojawiło się sporo nowych twarzy, a jedną z nich jest szef MSWiA. Jak przekazał PAP rzecznik prasowy rządu Piotr Müller, stanowisko ministra spraw wewnętrznych i administracji obejmie Paweł Szefernaker, dotychczas pełniący w resorcie funkcję wiceministra.
Zmieni się osoba, która stoi na czele Ministerstwa Sprawiedliwości, czyli resortu nadzorującego Służbę Więzienną. Nowym ministrem sprawiedliwości ma zostać Marcin Warchoł, obecnie wiceszef resortu.
Z kolei resort finansów, który nadzoruje pracę Krajowej Administracji Skarbowej, przypadł Andrzejowi Kosztowniakowi, który w poprzedniej kadencji był przewodniczącym sejmowej Komisji Finansów Publicznych.
Nie da się jednak ukryć, że nowy skład rządu, najtrafniej charakteryzuje słowo „tymczasowy”. Bowiem władzę sprawował on będzie - najprawdopodobniej - niewiele ponad 14 dni. Wynika to z faktu, że po zaprzysiężeniu Rady Ministrów przez prezydenta Andrzeja Dudę, szef rządu ma dwa tygodnie – do 11 grudnia – aby przedstawić w Sejmie swoje expose i poprosić izbę niższą o wyrażenie wotum zaufania dla nowego. To – biorąc pod uwagę zapowiedzi i sejmową arytmetykę – udzielone zapewne nie zostanie, a w drugim kroku to posłowie wskażą kandydata na premiera. Tym ma być Donald Tusk, który zapewne właśnie 11 grudnia (chyba, że wotum zaufania dla rządu Morawieckiego głosowane będzie wcześniej) przedstawi skład nowej Rady Ministrów. Ze wstępnych sygnałów płynących z Kancelarii Prezydenta wynika, że do zaprzysiężenia mogłoby dojść 13 grudnia.
Z nieoficjalnych informacji – konsekwentnie nie komentowanych przez zainteresowanych – wynika, że w rządzie Donalda Tuska, szefem MSWiA zostać ma Marcin Kierwiński, a ministrem koordynatorem służb specjalnych były szef MON, Tomasz Siemoniak.
źródło: InfoSecurity24.pl
