W roku 2017 Warmińsko-Mazurska Policja zdołała poprawić swoje osiągnięcia w większości najważniejszych kategorii. Bezpieczniej było na drogach, bezpieczniej czuli się mieszkańcy w swoim lokalnym środowisku, do służby obchodowej skierowano więcej dzielnicowych, większa też liczba policjantów czuwała nad bezpieczeństwem na drogach regionu.
Poprawie uległo kilka ważnych mierników, za które odpowiada pion dochodzeniowo-śledczy i operacyjno-rozpoznawczy, co w stosunku do roku 2016 przełożyło się na znaczący spadek przestępczości.
10 stycznia 2018', w Urzędzie Wojewódzkim, inspektor Tomasz Klimek Komendant Wojewódzki Policji w Olsztynie podsumował rok 2017. W odprawie, oprócz przewodniczącego Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów Sławomira Koniuszego uczestniczyli m.in. Wicewojewoda Sławomir Sadowski, członek Zarządu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego Marcin Kuchciński oraz prokuratorzy okręgowi z Olsztyna, Elbląga i Suwałk – Zbigniew Czerwiński, Hanna Lewczuk i Leszek Gabriel. W gronie gości nie zabrakło Komendanta-Rektora Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie insp. Marka Fałdowskiego.
Dobre wyniki pracy warmińsko-mazurskich policjantów potwierdzili w swoich wystąpieniach prokuratorzy okręgowi, powołując się na przykłady wręcz wzorcowej współpracy funkcjonariuszy z prokuratorami prowadzącymi śledztwa o bardziej złożonym charakterze.
Jedyne uwagi, jakie usłyszeli uczestnicy odprawy wyraził przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego. Oprócz zwrócenia uwagi na ofiarność i wyjątkowe zaangażowanie policjantów, dzięki którym bezpieczeństwo w regionie może rosnąć i noworocznych życzeń, przewodniczący zwrócił uwagę na problem wakatów w Policji. Jak ocenił, nie jest on jeszcze na tyle odczuwalny w naszym regionie, jak ma to miejsce w województwach zachodnich, ale bez wyraźnych kroków zaradczych może pojawić się i u nas. Przewodniczący wyjaśnił, że w pierwszej kolejności należy poprawić konkurencyjność Policji w ubieganiu się o najlepszych kandydatów do służby. Nie można tego zrobić inaczej, jak tylko przez znaczący wzrost uposażeń policyjnych i przywrócenie uprawnień emerytalnych, obowiązujących do końca 2012 r. 2 100 zł, które otrzymują policjanci po ukończeniu szkolenia podstawowego bądź 2 400 zł, które dostają policjanci na podstawowych stanowiskach wykonawczych, to zdecydowanie za mało, aby z coraz bardziej atrakcyjnego rynku pracy pozyskiwać najlepszych kandydatów.
Jeżeli uposażenia wszystkich policjantów nie wzrosną o co najmniej 2 tys. zł. i nie przestaną być porównywalne z płacami osób zatrudnionych w dyskontach, obecna sytuacja nie ulegnie poprawie. Jeżeli średnia kwota wzrostu uposażeń ma być niższa, należy przywrócić uprawnienia emerytalne sprzed roku 2013. Przewodniczący przypomniał, że NSZZ Policjantów docenia Program modernizacji, ale przewidziane tam środki na wzrost uposażeń są niewystarczające. Wyraził nadzieję, że współpraca z nowym Ministrem Spraw Wewnętrznych ułoży się lepiej niż z jego poprzednikiem i łatwiej będzie osiągnąć wszystkie te cele, na które wciąż czekają policjanci.
Piotr Krupiński