Przyzwyczailiśmy się już, że w trakcie obchodów Święta Policji najczęściej wypowiadanym słowem w kierunku Policjantów jest „dziękuję”. Dziękują nam przełożeni, dziękują ministerialni zwierzchnicy, samorządowcy, przedstawiciele instytucji i organizacji współpracujących w zakresie bezpieczeństwa i wspierających Policję, dziękują zwykli ludzie – mieszkańcy naszego regionu.

Czym dla nas policjantów jest owo „dziękuję”?

„Dziękuję” wypowiadane nie tylko z czystej kurtuazji traktujemy jako wyraz społecznej wdzięczności za służbę, która stawiając przed policjantami  ogromne wyzwania zapewnia nam wszystkim to, bez czego żadne państwo, żadne społeczeństwo, żadna rodzina nie byłyby w stanie normalnie żyć i się rozwijać.

Słysząc „dziękuję” czujemy dumę, że nasz codzienny trud, ofiarność i poświęcenie nie idą na marne, że mieszkańcy naszego regionu mogą korzystać z owoców naszej służby.     

Cóż można do tego dodać?

Jako związkowcy stojący na straży interesu Policjantów już od 35 lat życzymy, by te wszystkie piękne podziękowania zamieniły się w szacunek i przychylność, której Policjantom w codziennej służbie czasami brakuje. A życzenia i obietnice – szczególnie te od polityków sprawujących władzę – przekształcały się w realne działania i poprawiały otaczającą nas rzeczywistość. Na to czekają nie tylko Policjanci, ale wszyscy, którym Policjanci służą w szarej, codziennej rzeczywistości.

Ze związkowym pozdrowieniem!

Sławomir Koniuszy, przewodniczący Warmińsko-Mazurskiego Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów w Olsztynie