Obecne przepisy wykorzystują chuligani, którzy przeciągają sprawy oczywistych mandatów latami. Policjanci w Polsce toną w papierach, instrukcjach i procedurach, a rozprawy sądowe trwają zbyt długo nawet w najprostszych sprawach. Wymiar sprawiedliwości musi być nie tylko sprawiedliwy, ale i sprawny – komentuje Bartosz Węglarczyk na portalu Onet.pl
(…) Tyle, że odpowiedzią na problemy urzędników państwowych z papierkami nie może być ograniczenie wyboru obywatela. Rozprawy nadal będą przecież trwać latami, ale to obywatel będzie teraz czekać, aż ktoś zdecyduje się mu oddać kilkaset złotych mandatu, a przy mniejszych sumach ów obywatel po prostu zrezygnuje z dochodzenia sprawiedliwości. Policjanci będą więc mieli mniej pracy, sędziowie będą mieli mniej spraw, a budżet państwa będzie mieć więcej pieniędzy. Jedyną stroną, która na tej zmianie traci, jest właśnie obywatel.
Czytaj cały komentarz – tutaj