Niedawno informowaliśmy o odrzuceniu przez sejmową Komisję ds. Petycji wniosku o zatrudnianie w Policji obcokrajowców. Równolegle do wspomnianej Komisji wpłynęły petycje, w sprawie wprowadzenia zakazu dorabiania dla policjantów pobierających emeryturę przed ukończeniem 60/65 roku życia oraz jeszcze jedna petycja, której autor zawarł twierdzenie, iż pouczenie stosowane zamiast mandatów karnych zachęca funkcjonariuszy do przyjmowania korzyści majątkowych…

Już wówczas w tytule naszego komentarza sugerowaliśmy wprowadzenie obowiązkowych badań psychicznych dla autorów petycji. Życie zaskakująco szybko uzasadniło nasz wniosek. Otóż anonimowy autor popełnił kolejne petycje.

  • Petycja w sprawie uchylenia art 41 kodeksu z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń dotyczącego specyficznego środka karnego jakim jest „pouczenie”.
  • Petycja w sprawie zmiany art. 121 b ust. 1 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (Dz.U. z 2017 r. poz. 2067 ze zmianami) w zakresie wysokości uposażenia otrzymywanego przez policjanta w okresie przebywania na zwolnieniu lekarskim
Treść wymienionych petycji zamieszczamy poniżej. Każdy może sobie sam wyciągnąć wnioski z lektury tych dokumentów. Naszym zdaniem petycje te tworzy osoba w jakiś sposób powiązana z policją – może z nawet z resortem. Osoba, której bardzo mocno dojadły najbardziej skuteczne formy protestu – pouczenia i L4. Raczej należy wyeliminować zwyczajnego obywatela wkurzonego na policję i cały świat po otrzymaniu mandatu, bo przecież atakuje i domaga się zniesienia właśnie możliwości pouczania zamiast mandatu… Z wniosku o obniżenie uposażenia na L4 do 60%, wyziera wręcz zwierzęca nienawiść do korzystających ze zwolnień policjantów i do związkowców, jaka może się narodzić tylko w chorej głowie… Dziwne, że nie zawnioskował w ogóle o wprowadzenie bezpłatnych zwolnień lekarskich dla policjantów. Wydaje się, że Kapituła „Niebieskiego Buraka” powinna rozważyć przyznanie pierwszej nagrody właśnie autorowi (autorom?) wymienionych petycji. Szkoda tylko, że nie podpisał się pod tymi swoimi „petycjami”. Poniżej treść petycji (pisownia oryginalna!).

PETYCJA
w sprawie uchylenia art 41 kodeksu z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń
Artykuł dotyczy specyficznego środka karnego jakim jest „pouczenie”.

W latach 90-tych, gdy w służbach mundurowych panowała olbrzymia korupcja, ten środek stosowany był (przez niektórych policjantów najwidoczniej nadal jest skoro widoczny jest wzrost liczby zabitych i rannych osób na drogach w tegorocznym roku kalendarzowym) w stosunku do wielu piratów drogowych w zamian za przyjęcie korzyści majątkowej np butleki z alkoholem, pieniądze, biżuteria. Środek jakim jest „pouczenie” nigdy nie był (nadal nie jest) skutecznym środkiem wychowawczym, ponieważ „pouczając” kogoś, iż dopuszcza się wykroczenia, nie ma się 100 % pewności czy ta osoba po raz pierwszy w życiu została pouczona o dopuszczeniu się wykroczenia czy po raz 150 (słownie: sto-pięcdziesiąty).

Pozostawienie art. 41. kodeksu wykroczeń, pozostanie zachętą policjantów do odstępowania od swoich obowiązków (wystawiwanie mandatów), w zamian za przyjęcie korzyści majątkowych od
potencjalnych sprawców wykroczenia. Od oceny czy dane wykroczenie tj. zaparkowanie samochodu na drodze pożarowej, zaparkowanie w strefie obowiązywania zakazu ruchu w obu kierunkach, wyprzedzanie na pasach, wymuszanie pierszeństwa, wyprzedzanie na trzeciego, są czynami niskiej szkodliwości społecznej są sądy powszechne a nie policjanci. Spadek wpływów z mandatów do budżetu państwa przy jednoczesnym wzroście kolizji i wypadków śmiertelnych na drogach w tym roku w stosunku do lat poprzednich budzi wątpliwości czy sprawcy nie zostali wcześniej za podobne wykroczenia „puczeni” przez Policjantów w zamian za wręczenie korzyści majątkowych. Oczywiście tego udowodnić się nie da, lecz można się tylko tego domyśleć mając na uwadze, iż Policjanci ochoczo przyznają się, że „chcieliby zarabiać więcej”.
Proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej petycji poprzez uchylenie art. 41 kodeksu wykroczeń, który tylko zachęca „słabo zarabiajacych policjantów” do przyjmowania korzyści majątkowych w zamian za „pouczenie”.
Bezpieczeństwo na drogach jest ważniejsze od pieniędzy!
Petycja na stronie Sejmu RP – tutaj

Petycja
w sprawie zmiany art. 121 b ust. 1 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (Dz.U. z 2017 r. poz. 2067 ze zmianami)
w zakresie wysokości uposażenia otrzymywanego przez policjanta w okresie przebywania na zwolnieniu lekarskim

Zwracam się z uprzejmą prośbą o znowelizowanie Ustawy o Policji z dnia 6 kwietnia 1990 r. w celu zmiany treści art. 121 b ust 1. „W okresie przebywania na zwolnieniu lekarskim policjant otrzymuje 80%uposażenia.” na nową treść „W okresie przebywania na zwolnieniu lekarskim policjant otrzymuje 60% uposażenia przez pierwsze 30 dni choroby, po 30 dniach policjant otrzymuje 80% uposażenia”.

Uzasadnienie

Nie tak dawno prowadzony nielegalny strajk włoski, polegał nie tylko na niewystawianiu mandatów przez policjantów za różnorakie wykroczenia drogowe, ale także na destabilizacji bezpieczeństwa kraju poprzez zmasowane korzystanie ze zwolnień lekarskich przez Policjantów w okresie akcji „Znicz” i obchodów 100. rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości. Rekordowa liczba wypadków śmiertelnych i rannych na drogach w 2018 r. jest tego strajku włoskiego dobitnym efektem ubocznym! Do zachęcania do prowadzenia Strajku Włoskiego poprzez korzystanie ze zwolnień L4 zachęcał związek zawodowy NSZZ Policjantów. http://nszzp.pl/aktualnosci/policjanci-masowo-na-l4-w-jednym-z-komisariatow-zostala-tylko-kadrakierownicza/„W sierpniu – zgodnie z zapowiedziami – protesty zostały zaostrzone. Najpierw policjanci przestali wystawiać mandaty, teraz masowo biorą L4. „Obawiam się więc, że jeżeli w najbliższych dniach nasze środowisko nie uzyska jednoznacznej gwarancji na spełnienie naszych postulatów, w słuszność których przecież sam Pan nie wątpi, sytuacja może się skomplikować jeszcze bardziej” – napisał Rafał Jankowski w liście otwartym do Joachima Brudzińskiego, szefa MSWiA” Cała sytuacja pokazała, iż MSWiA nie ma instytucji do której mogłoby się zwrócić o wnikliwą weryfikację stanu zdrowia Policjantów na L4, którzy po uzyskaniu obietnicy podwyżki nagle cudownie „ozdrowieli” i wrócili do służby. Zachowanie tych Policjantów symulantów powinno skończyć się wydaleniem ze służby, ponieważ de facto sami się przyznali (naruszając tym samym złożoną przysięgę policyjną), iż nic poważnego im nie dolega, czego nie byliby w stanie wyleczyć lekami i suplementami dostępnymi w aptekach bez recepty np. Paracetamolem. W czasie zrównania stawki pensji policjantów wypłacanej na równi z osobami cywilnymi (80%), liczba policjantów przebywających na L4 spadła o 20 %.

W związku z powyższym proszę tak jak na wstępie o znowelizowanie treści art. 121 b ust 1. Za pozytywne rozpatrzenie mojej petycji dziękuję.
Petycja na stronie Sejmu RP – tutaj