W dniu 9 Listopada odbyło się 71 posiedzenie sejmu w którym wypowiadał się między innymi sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Jarosław Zieliński. Mówił on na temat nie tylko ogólnego pojęcia bezpieczeństwa ale odniósł się także do obecnej sytuacji w Polskiej Policji.
„Mówicie o statystykach. Nigdy za naszych rządów, zapewniam, udowodnię to, jak będzie trzeba, za pomocą różnych wskaźników, nie stawialiśmy na wskaźniki. To wy na nie stawialiście. Pamiętam, że mieliście zwiększać dochody do budżetu za pomocą Policji. Za waszych czasów były nakładane normy.
Za naszych tego nie ma i nigdy nie będzie. Kiedy potrzebne jest pouczenie, to jest pouczenie. Policjant o tym decyduje. A kiedy potrzebny jest mandat, to jest mandat. Policjant o tym decyduje. Nie polityk, nawet nie komendant główny. Policjant na miejscu, który wykonuje czynności.” – powiedział Minister Zieliński w odpowiedzi do poseł Elżbiety Radziszewskiej, która z sejmowej sali mówiła o statystykach policyjnych.
„Skala jest duża, ale mam nadzieję, że będzie się zmniejszała po podpisaniu porozumienia ze związkami zawodowymi, którym bardzo dziękuję za bardzo odpowiedzialną postawę. Długo rozmawialiśmy, nie tylko wczoraj. Rozmawialiśmy długo, wielokrotnie. Doszliśmy do porozumienia. W związku z tym porozumieniem będą realizowane ważne decyzje. Myślę, że czekali na nie funkcjonariusze.” – taka odpowiedź padła na pytanie sali sejmowej w związku dużą ilością L4 wśród funkcjonariuszy.
Pan Minister wspomniał też o słynnym już etosie policjanta, który był odbierany żartobliwe wśród funkcjonariuszy jako forma zapłaty za ich pracę, zrobił to po podsumowaniu zawartego porozumienia ze związkami zawodowymi służb mundurowych: „Mam nadzieję, że przyniesie to, po pierwsze, powrót do aktywnej służby, a po drugie, że odbudujemy to, co w ostatnim czasie wydarzyło się w związku z etosem, nad którym bardzo intensywnie pracujemy od 3 lat. Ten etos służby przynosił policjantom wielki szacunek społeczny.”
” Były takie czasy, kiedy na jedno miejsce w Policji zgłaszało się 10 kandydatów i więcej, kiedy było bezrobocie, kiedy gospodarka nie rozwijała się tak jak dzisiaj. Wy utrzymywaliście podczas waszych rządów wakaty celowo. W programie Prawa i Sprawiedliwości cała moja partia Prawo i Sprawiedliwość mówiła o tym, że kiedy wygramy wybory, spróbujemy doprowadzić do tego, żeby nie było sztucznych wakatów. Dzisiaj już zgłasza się średnio pięciu na jedno miejsce w Policji. Wtedy zgłaszało się 10 i ich nie przyjmowaliście.
Zgłasza się pięciu, przyjmujemy. Robimy wszystko, żeby wypełnić wakaty. ” – w taki sposób Minister odpowiedział na pytanie dotyczące obecnej sytuacji kadrowej w Policji.
Poniżej prezentujemy zapis z całego wystąpienia Ministra pana Zielińskiego: