Od 1 maja br. podwyżki otrzyma ponad 110 tys. policjantów, strażaków, strażników granicznych oraz funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa. Skorzystają najmniej zarabiający i nowo przyjęci funkcjonariuszy. Kolejna zmiana płac w służbach MSWiA w wysokości 300 zł brutto nastąpi od 1 stycznia przyszłego roku, ale związkowcy oczekują dwa razy więcej.
Jest to konsekwencja podjętej pod koniec września 2017 r. przez Radę Ministrów decyzji o przeznaczeniu na ten cel ok. 150 mln zł dla najmniej zarabiających funkcjonariusz, aby zachęcić kandydatów do służby. Do tej pory nie znane były szczegóły tej podwyżki.
W tym tygodniu do uzgodnień w resorcie spraw wewnętrznych i administracji trafiły długo oczekiwane projekty rozporządzeń płacowych. Opublikowano je na stronie Zarządu Głównego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policji. W przypadku policji podwyżkami będzie objętych ok. 75 tys. funkcjonariuszy wobec 103,4 tys. stanowisk istniejących w tej formacji. MSWiA chciałby objąć podwyżką wyłącznie policjantów nowo przyjętych oraz zajmujących stanowiska podstawowe.
Według propozycji zawartych w projektach, po 202 zł brutto mają otrzymać policjanci zaszeregowani na grupach 2 i 3 a po 102 zł brutto – policjanci z grup 4 i 5. Ma się to odbyć poprzez podniesienie od 1 maja br. wielokrotności kwoty bazowej, czyli tzw. mnożników kształtujących uposażenie zasadnicze na poszczególnych grupach zaszeregowania. Zaproponowany w projekcie Rady Ministrów wskaźnik wynosi 3,28 krotność kwoty bazowej wynoszącej 1523,29 zł i mnożnika przypisanego do grupy.
Wzrost dodatku stołecznego o ok. 175 zł
Nieco więcej pieniędzy otrzymają policjanci, którzy pełnią służbę w strukturach stołecznego garnizonu, czyli ponad 9,2 tys. funkcjonariuszy. Dodatek stołeczny wyniesie 31,5 proc. kwoty bazowej. Jak czytamy w uzasadnieniu służba w garnizonie stołecznym należy do najbardziej wymagających pod względem dyspozycyjności i odpowiedzialności. Nakłada to na funkcjonariuszy stołecznego garnizonu nie tylko dodatkowe obowiązki, ale także odpowiedzialność związaną z zapewnieniem bezpieczeństwa tak dużej liczbie obywateli.
Dlatego - jak informuje MSWiA - policja otrzymała w tegorocznym budżecie ok. 15 mln zł, co umożliwia podniesienie wysokości dodatku stołecznego z 304,70 zł brutto do kwoty 479,90 zł, tj. wyższej o 175,20 zł brutto. W uzasadnieniu podano, że ten – nie zmieniany od 2009 r. będzie również wypłacony od 1 maja br.
Podobnego dodatku domagają się także funkcjonariusze policji z aglomeracji śląskiej i z wielu innych dużych miast, ale na razie bez powodzenia.
Mnożnik w Policji będzie wyższy niż u żołnierzy
Należy przypomnieć, że w Policji mnożnik określający średnie uposażenie wynosi 3,19 kwoty bazowej, zaś u żołnierzy zawodowych - 3,20 krotność tej kwoty. Od maja br. wyniesie 3,28, czyli przeciętne uposażenie policjanta będzie o 122 zł wyższe niż żołnierza zawodowego. Ponadto od 1 stycznia 2019 r. zapowiadane są kolejne podwyżki uposażeń w służbach MSWiA wynikające z z przyjętego pod koniec 2016 r. rządowego programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby ochrony Państwa ( średnio o ok. 300 zł na etat).
Podwyżki od maja br. nie były ujęte w załączonym do tego programu harmonogramie. Z informacji MSWiA wynika, że łącznie we wszystkich czterech służbach podległych MSWiA wzrost uposażenia zasadniczego obejmie ponad 110 tys. funkcjonariuszy, w tym m.in. prawie 75 tys. policjantów i ponad 23 tys. strażaków.
Policja otrzyma na te podwyżki ponad 98 mln zł, Państwowa Straż Pożarna - ponad 36 mln zł, Straż Graniczna - ponad 13 mln zł, a Służba Ochrony Państwa - niemal 2,5 mln zł.
Związkowcy domagają więcej – 650 zł na etat
Tych planów nie akceptują związkowcy zrzeszeni w Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Na odbytej w tym tygodniu konferencji prasowej poinformowali, że zaproponowana przez rząd podwyżka w kwocie 150 zł nie rozwiąże problemów kadrowych. I nie będzie motywować do dalszej służby. W piśmie do szefa MSWiA zwrócili uwagę, że symbolem dzisiejszych czasów jest pracownik dyskontu zarabiający więcej niż funkcjonariusz.
Dlatego domagają się podwyżki w wysokości 650 zł na funkcjonariusza, czyli tyle rząd zaplanował w latach 2017-2020.
***
Czego domaga się Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych:
- rozwiązania sprawy nadgodzin i zapłaty za ponadnormatywny czas w wysokości 100 proc. stawki za godzinę. W tym roku funkcjonariusze wszystkich służb wypracowują 12 mln nadgodzin, najwięcej w straży pożarnej (7 mln godzin),
- uregulowania kwestii L4. Mundurowi nadal otrzymują 80 proc. uposażania za cały okres przebywania na zwolnieniu lekarskim. Na uchwalenie czeka rządowy projekt ustawy przywracającej pełne uposażenie za pierwsze 30 dni choroby,
- odmrożenia waloryzacji kwoty bazowej kształtującej przeciętne uposażenie funkcjonariuszy. Związkowcy wyliczyli, że tylko z tego powodu stracili 700 zł.
- zrównania uprawnień emerytalnych funkcjonariuszy, żeby wszyscy nabywali prawo do emerytury po 15 latach służby.
Związki zawodowe dają czas rządowi do 14 kwietnia. Jeśli rozmowy nie zostaną podjęte, to we wszystkich jednostkach w całej Polsce będą przeprowadzone referenda w sprawie formy protest.
R.Ch.