Gościem Kamili Biedrzyckiej w programie „Raport” Superstacji był Rafał Jankowski. Tematem rozmowy był oczywiście trwający od lipca protest policjantów.
Red. Biedrzycka podobnie, jak większość dziennikarzy zainteresowana była pojawiającą się na forach internetowych plotką, jakoby policjanci zamierzali skorzystać w okresie Dnia Wszystkich Świętych i Święta Niepodległości ze zwolnień lekarskich, co miałoby doprowadzić do chaosu i zamieszania na drogach i ulicach.
Rafał Jankowski starał się wytłumaczyć, że NSZZ Policjantów nie planuje żadnej takiej akcji. Jak podkreślił zwolnienia lekarskie to nie jest przedsięwzięcie, które policjanci mogliby zaplanować. Owszem może się zdarzyć, że jacyś chorzy policjanci znajdą się na zwolnieniu, ale przyczyną L-4 będzie choroba i przemęczenie, na pewno nie jakaś zorganizowana akcja. – Policjanci deklarują pełną gotowość do zabezpieczenia społeczeństwa w okresie tych najbardziej niebezpiecznych na drogach świąt, jakimi są Dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki.
Policjanci deklarują podobną gotowość do zabezpieczenia wszelkich marszów i uroczystości z okazji nie byle jakiej, bo setnej rocznicy Odzyskania Niepodległości przez Polskę.
Przy okazji wywiadu dla Superstacji Przewodniczący NSZZ Policjantów starał się przekazać bieżącą informację na temat stanu rozmów pomiędzy Komitetem Protestacyjnym a Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji i ponownie przybliżyć postulaty protestujących policjantów.
Porozumienia jak dotąd nie zawarto.
Na podstawie przekazu Superstacji (jp)
