Dostałem w poczcie taki wesoły mem na temat wyników. I mam napisać coś dowcipnego do naszego "Krzywego zwierciadła" z tym memem w tle. I od razu moje wyniki chyba się pogorszyły...
Opornie idzie, bo jakoś mi wcale nie do śmiechu - protest trwa, resort prowadzi ze związkiem dziwną grę w stylu: "jesteśmy za, a nawet przeciw", nastroje dołują. Do tego jeszcze ta dzisiejsza informacja o dodatkach, a właściwie - po dodatkach.
Policjantom się grozi, a nawet na nich pluje. W tym samym szeregu atakujących stoją politycy opozycji, artyści i zawodowi zadymiarze. Cel jest jeden: sprowokować policję. Nie udaje się, bo w czasie antyrządowych protestów funkcjonariusze zachowują godny podziwu spokój...
Do czasu.
Skoro jednak ma być o wynikach to zajrzyjmy do zamieszczonego 24 godziny temu sondażu na stronie Zarządu Głównego:
CZY W ZWIĄZKU Z AKTUALNĄ SYTUACJĄ W POLICJI ZAMIERZASZ ODEJŚĆ ZE SŁUŻBY?
Zastanawiam się (44%, 2 453 Votes)
Nie (9%, 480 Votes)
Tak (48%, 2 674 Votes)
Liczba głosujących: 5 607
Sondaż przy bardzo dużej frekwencji przynosi przygnębiające dla władzy wyniki: tylko 9 % funkcjonariuszy jest pewnych, że chcą pozostać w służbie!!!
Blisko połowa - 48% jest zdecydowana odejść ze służby, a 44% jeszcze się zastanawia.
Jak szefostwo resortu i strona służbowa walczą o przekonanie tych niezdecydowanych? I jakimi argumentami chcą przyciągnąć do służby nowych chętnych? - Zabierając dodatki? Ignorując słuszne (co sam minister potwierdza) postulaty protestujących?
Słusznie zauważył w jednym z wywiadów Rafał Jankowski, że trudno w tej sytuacji wierzyć w powodzenie realizacji Programu Modernizacji Służb Mundurowych, skoro budżet Policji wyczerpał się w połowie roku.I jak zachęcić ludzi do pracy, gdy okazuje się, że brakuje pieniędzy nawet na wynagrodzenia - pyta przewodniczący NSZZ Policjantów.
Wynika więc, że pomimo rekordowej liczby wakatów budżet się nie dopnie bez zabrania policjantom dodatków.
Tymczasem Komendant Główny Policji informuje, że wystąpiono już do premiera o zwiększenie budżetu Policji. W ekonomii takie działania określa się naukowo, jako cerowanie kondoma. Zabieg tyleż skomplikowany, co bezskuteczny.
Wydaje się, że lepszym memem do tego tekstu byłby obrazek powszechnie znanego wiceministra SWIA siedzącego na gałęzi, którą piłuje...
Więc już wiecie na jaki następny mem czekam.
(jp)