W imieniu Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów województwa wielkopolskiego po zapoznaniu się z filmem zamieszczonym z sieci, a pokazującym interwencję policjantów w domu zakonnym Salezjanów przy ul. Wronieckiej w dniu 19 października br. Poznaniu pragnę stwierdzić, że funkcjonariusze postąpili profesjonalnie i zdecydowanie zachowując spokój i szacunek do osoby wobec, której podejmowali interwencję. Ich postawa zasługuje na słowa uznania i szacunku.

Musi niepokoić fakt, że osoba, która była “duchownym”*  zachowuje się prowokacyjnie łamiąc świadomie przepisy prawa, w tym nie podporządkowując się wydanym zgodnie z prawem poleceniom policjantów.

W dobie walki z epidemią koronowirusa coraz częściej zdarzają się nieodpowiedzialne zachowania części naszych Rodaków wobec policjantek i policjantów, którzy robią swoje dbając aby koronawirus się nie rozprzestrzeniał, ponieważ sytuacja może wkrótce wymknąć się spod kontroli.

Niektóre wpisy w sieci szkalujące działania funkcjonariuszy to przykład zdziczenia i utraty poczucia odpowiedzialności. Związek będzie w takiej sytuacji podejmował działania prawne, tak aby osoby, które takich czynów się dopuściły poniosły konsekwencje prawne.

/-/ podinsp. Andrzej Szary
Przewodniczący ZW NSZZ Policjantów
województwa wielkopolskiego

********************************

 

**************************

*Ksiądz Michał Woźnicki dwa lata temu został wyrzucony z Towarzystwa Salezjańskiego.

Relacja TVP Poznań – Interwencja podczas nabożeństwa. Policjanci przerwali mszę

W jednej z sal Domu Zakonnego Towarzystwa Salezjańskiego przy ul. Wronieckiej w Poznaniu odbywała się msza trydencka, podczas której nie przestrzegano obostrzeń związanych z koronawirusem. „Mężczyźni, którzy prowadzili to nabożeństwo, zostali doprowadzeni na komisariat policji na Starym Mieście” – informuje podinsp. Iwona Liszczyńska z biura prasowego poznańskiej policji.
Policjanci dostali zgłoszenie w poniedziałek rano, o nieprzestrzeganiu obowiązujących obostrzeń związanych z koronawirusem. Niezwłocznie udali się na miejsce. W czerwonej strefie, w której znajduje się Poznań, w świątyniach podczas uroczystości może przebywać jedna osoba na siedem metrów kwadratowych. Podczas poniedziałkowej mszy odprawianej przez ks. Woźnickiego w małym pomieszczeniu znajdowało się w sumie 9 osób.

Policjanci pojechali pod wskazany adres. Na miejscu potwierdzili, że prowadzący nabożeństwo i obecne tam osoby nie stosują się do nakazu zasłania ust i nosa, a także nie zachowują odpowiedniej odległości. Funkcjonariusze wylegitymowali siedmiu uczestników. Dwóch mężczyzn prowadzących nabożeństwo odmówiło okazania dokumentów, dlatego zostali doprowadzeni na komisariat na Starym Mieście, w celu potwierdzenia tożsamości – tłumaczy Iwona Liszczyńska.

Policjanci zapowiadają, że wierni, którzy brali udział w nabożeństwie i nie zachowali odpowiednich obostrzeń, poniosą konsekwencje. W przypadku dwóch mężczyzn prowadzących mszę trydencką skierowany zostanie wniosek do sanepidu o nałożenie kary.

Ksiądz Michał Woźnicki dwa lata temu został wyrzucony z Towarzystwa Salezjańskiego. Mimo to nadal mieszka i odprawia msze trydenckie na terenie należącym do zakonu. Zgromadzenie Salezjańskie przed poznańskim sądem domaga się jego eksmisji. Powodem było nieposłuszeństwo księdza i specyfika prowadzenia przez niego liturgii. W czerwcu 2016 roku ksiądz Michał otrzymał od swojego zakonu zakaz głoszenia Słowa Bożego. Pomimo tego nadal odprawia msze trydenckie i transmituje je na portalu Youtube.

„W związku z toczącą się dyskusją na portalach społecznościowych odnośnie przebiegu interwencji na terenie domu zakonnego Salezjanów, która została zarejestrowana a film zamieszczony w sieci, informujemy, że funkcjonariusze działali na miejscu w związku z otrzymanym zgłoszeniem od samych Salezjanów” – czytamy w komunikacie, który pojawił się na facebookowej stronie Wielkopolskiej Policji. Oficerowie prasowi dodają, że to nie było pierwsze zgłoszenie na przestrzeni ostatnich miesięcy.

Wobec znacznego zainteresowania opinii społecznej, przebieg działań podjętych przez interweniujących funkcjonariuszy wnikliwie zbada Wydział Kontroli KWP w Poznaniu. Wstępne oceny nie wskazują na nieprawidłowości ze strony funkcjonariuszy, jednak przeprowadzone czynności pozwolą na rzetelne zebranie wyjaśnień od wszystkich stron.

źródło: nszzpwlkp.pl