Nie ma i nie było ze strony Komendanta Powiatowego Policji w Bartoszycach przyzwolenia na opiniowanie któregokolwiek policjanta na podstawie statystyk - odpowiedziała nam mł. asp. Marta Kabelis z bartoszyckiej policji po ujawnieniu kuriozalnego pisma podpisanego przez jednego z przełożonych policjantów.

Pod koniec października od osoby twierdzącej, że jest policjantem Komendy Powiatowej Policji w Bartoszycach otrzymaliśmy zdjęcie pisma podpisanego przez kierownika ogniwa patrolowo-interwencyjnego KPP w Bartoszycach, w którym poleca on podległym policjantom przekazywać komendantowi powiatowemu indywidualne wyniki pracy. Była to forma ogłoszenia z odręcznym dopiskiem "PILNE" i - jak się dowiedzieliśmy - zawisło ono w jednym z pomieszczeń komendy.
Zdjęcie pisma trafiło też na jedną ze stron na Facebooku a myśmy je udostępnili na naszym profilu.

Ogłoszenie to zawierało dopisek "BĘDZIE TO JEDNYM Z KRYTERIÓW DO EWENTUALNYCH RUCHÓW KADROWYCH".

Dopisek wzbudził kontrowersje, gdyż indywidualne wyniki pracy miały zawierać ilościowe zestawienie osób legitymowanych, meldunków z informacjami, ujawnionych wykroczeń, zatrzymanych poszukiwanych, zatrzymanych na gorącym uczynku sprawców i zrealizowanych nakazów (np. doprowadzenia do sądu - przyp. red.)

Treść ogłoszenia wskazywała więc na to, że kryterium ewentualnego awansu ma być m.in. ilość osób wylegitymowanych, pouczonych lub ukaranych mandatami przez policjanta zespołu patrolowo-interwencyjnego.
Wyjaśnijmy czytelnikom, że każdy z policjantów i tak zobowiązany jest do prowadzenia indywidualnych "statystyk", w których takie dane zapisuje, po każdej ze służb. Dane osób legitymowanych (w tym ukaranych np. mandatami) trafiają natomiast do policyjnych baz danych.

W związku z ujawnieniem polecenia kierownika zadaliśmy Komendantowi Powiatowemu Policji w Bartoszycach kilka pytań. Pytaliśmy czy to ogłoszenie zostało rzeczywiście wytworzone w komendzie i czy kryterium oceny policjanta są rzeczywiście dane ilościowe. Wskazaliśmy przy tym, że legitymowanie może nastąpić jedynie w przypadkach określonych Ustawą o Policji więc nie można żądać od policjantów zwiększania ilości osób wylegitymowanych.
Wczoraj otrzymaliśmy odpowiedź na nasze pytania. Przytaczamy ją w całości.

Szanowny Panie Redaktorze, w związku z Pańskim zapytaniem, informuję, że nie ma i nie było żadnych poleceń słownych, czy też pisemnych ze strony Komendanta Powiatowego Policji w Bartoszycach dotyczących rozliczania policjantów na podstawie liczby mandatów, osób legitymowanych, czy też innych czynności wynikających z Ustawy o Policji. 
Każdy policjant podejmujący interwencję, indywidualnie podejmuje decyzję w jaki sposób ją zakończy. Opiniowanie i ocena policjanta wynika z kilku podstaw prawnych:
> Rozporządzenia MSWiA z dnia 30.08.2010 roku w sprawie opiniowania służbowego policjantów, gdzie zawarty jest zakres opiniowana, termin opiniowania i kryteria opiniowania policjanta, ocenie podlega m. in.: (samodzielność, umiejętność współpracy, kultura osobistą, dyspozycyjność, dbałość o relacje międzyludzkie).
> Zarządzenie KGP nr 768 z dnia 14 sierpnia 2007 roku w sprawie form i metod wykonywania zadań przez policjantów pełniących służbę patrolową oraz koordynacji działań o charakterze prewencyjnym, z którego wynika, że sposób realizacji obowiązków służbowych policjanta, ocenia się na podstawie ocen i opinii służbowych bezpośredniego przełożonego.
> Ustawa o Policji z dnia 6 kwietnia 1990 roku, art. 52, w którym zawarte są zasady mianowania na kolejne, wyższe stopnie policyjne. 
Komendant Powiatowy Policji w Bartoszycach wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie nieprawidłowej interpretacji jego poleceń przez kierownika Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego, w zakresie oceny efektywności pracy policjantów. 
Nie ma i nie było ze strony Komendanta Powiatowego Policji w Bartoszycach przyzwolenia na opiniowanie któregokolwiek policjanta na podstawie statystyk.

mł. asp. Marta Kabelis

Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bartoszycach

Źródło