Prokuratura Okręgowa ma wszcząć śledztwo w sprawie wpisu fanów Pasów, który pojawił się na profilu stowarzyszenia "Cracovia to my". Chodzi o zdanie: "Rzeki spłyną krwią tych, którzy uśmiercili naszych braci". Wpis nawiązuje do śmierci Adriana Z., pseudonim Zielony. Ten został zastrzelony podczas akcji antyterrorystów.

 

 

 

Postępowanie będzie prowadzone z artykułu 255 paragraf 2 kodeksu karnego - mówi w rozmowie z Onetem prokurator Janusz Hnatko, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej. - Kto publicznie nawołuje do popełnienia zbrodni, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3 - dodaje.

Wpis pojawił się na stronie fanów Pasów w weekend. Stowarzyszenie "Cracovia to my", według statusu umieszczonego na stronach internetowych, zajmuje się między innymi "podnoszeniem poziomu kultury życia kibicowskiego wśród zwolenników Cracovii".

Po kilku godzinach kontrowersyjny wpis został usunięty.

Przypomnijmy. Policyjni antyterroryści zastrzelili w miniony piątek nad ranem Adriana Z., ps. Zielony. To jeden z liderów pseudokibiców Cracovii. Mężczyzna podczas zatrzymania miał rzucić się na jednego z funkcjonariuszy. Sprawa ma związek z porwaniem i próbą wymuszenia pieniędzy. Nad ranem mundurowi zatrzymali sześć innych osób związanych ze sprawą. W akcji brali udział antyterroryści m.in. z Kielc i Katowic.

Akcja policji miała związek z działalnością zorganizowanej grupy pseudokibiców Cracovii. Jej członkowie zajmowali się wymuszeniami, a ostatnio porwali oni mężczyznę, który był torturowany.

Komentarze internautów

~Gabriel : Te kibole Cracovii to mocni w kupie i anonimowo. Jak się dorwie jednego to płacze jak dziewczynka. Jak ma sprawę w sądzie to mamusie zatrudnia żeby zeznawała jaki to on spokojny i cichutki jest. Banda ćwoków, zapijaczonych obszczymurów, chamów bez jakiegokolwiek wykształcenia. Policja dobrze zrobiła że odstrzeliła tego chwasta. Dla jego rodziny wyrazy współczucia że mieli takiego gnoja za syna i że go w ogóle urodzili. Chyba że rodzice byli dumni z syna bandyty i być może mordercy. zwiń
dzisiaj 11:59 | ocena: 94% | odpowiedzi: 51
odpowiedz
oceń: -1 +1
~eret do ~Tak czy inaczej z logiką na bakier!: No tak, były twarde dowody na to, że chłopaki handlowali narkotykami, a ostatnimi czasy porywali i torturowali ludzi dla okupu, ale nie osądzajmy. To jak zwykle był złoty człowiek, przykładny mąż i ojciec. Co do AT i odstrzelenia bandyty - służby mundurowe mają jasne przepisy w takim przypadku: jak ktoś próbuje odebrać broń - strzelać! Nie ma zabawy w szarpanie się z takim bandziorem, bo jest ryzyko niekontrolowanego wystrzału broni i zranienia policjanta/osoby postronnej. Jak jakiś typ o inteligencji rozgwiazdy podjął ryzyko, to jego sprawa. Policjanci zachowali się w 100% profesjonalnie. Nieprofesjonalnym byłoby tarzanie się z gościem po podłodze. zwiń
dzisiaj 12:50 | ocena: 96% | odpowiedzi: 19
odpowiedz
oceń: -1 +1
~gerardo do ~Gabriel: nie tylko kibole Cracovii tylko wszyscy. w grupie to banda nierespektująca zasad życia społecznego. ale potem za kratami płacz. zresztą jaki normalny człowiek rzuca się na policję? tylko bandyta. można być kibicem, chodzić na mecze i nie utożsamiać się z tymi małpami. można mieć przyjazne relacje z innymi kibicami. można widząc grupę innych kibiców nie reagować agresją. można nie demolować stadionu i przestrzegać prawa. ale do tego trzeba być normalnym człowiekiem a nie patologią. zwiń
dzisiaj 12:35 | ocena: 97% | odpowiedzi: 8