Aż 90 funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa odeszło z pracy w tym roku, bo nie dostali obiecanych podwyżek. Rząd postanowił to naprawić i zdecydował, że na SOP pójdzie dodatkowe 327 mln zł.

Jak pisze "Super Express", po zastąpieniu rozwiązanego BOR nową formacją SOP, funkcjonariusze mieli dostać podwyżki. Zamiast tego dostali o 1-1,5 tys. zł miesięcznie mniej. Niezadowolenie w szeregach ochroniarzy najważniejszych polityków w państwie pociągnęło za sobą falę rezygnacji. To oznaczało spore kłopoty dla funkcjonowania SOP.

Premier Mateusz Morawiecki jeszcze w czerwcu podpisał zarządzenie, w ramach którego funkcjonariusze dostali po ok. 1 tys. zł podwyżki.

To jeszcze nie koniec. Przygotowany przez PiS projekt ustawy zakłada wzrost do 75 proc. dodatków do uposażenia zasadniczego, a także zwiększenie do 326,9 mln zł maksymalnego wzrostu wydatków na SOP w ciągu 9 lat.

Źródło: