Funkcjonariusze prewencji stanowią najliczniejszą służbę w Policji. Jest ich ponad 63 tys., w tym ponad 44 tys. realizuje zadania bezpośrednio na ulicy. Są to policjanci pełniący służbę patrolowo-interwencyjną, ruchu drogowego, w OPP lub SPPP, dzielnicowi, wywiadowcy prewencji. Podczas wykonywania podstawowych czynności funkcjonariusze ci, niejako przy okazji, pozyskują wiele informacji, które służą całej Policji.

Dolnośląska Policja: mężczyzna zatrzymany przez funkcjonariuszy bezpośrednio po tym zdarzeniu usłyszał zarzuty i został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Odpowie za przestępstwa z art. 224 i 288 kodeksu karnego, czyli wywieranie wpływu na czynności urzędowe mundurowych oraz zniszczenie mienia. 38-latek w piątek przed godz. 20.30, oblał pojazd cieczą i podpalił, a podczas zatrzymania miał przy sobie siekierę i łańcuch, którym wymachiwał w kierunku interweniujących policjantów. Grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.

źródło: dolnoslaska.policja.gov.pl 

Temat idealny przy sobotnim wieczorze. Szerokim echem, za sprawą mediów odbiła się narada roczna w Wielkopolsce. Link znajdziecie poniżej.

Trafne spostrzeżenia ma autor Psy Dają Głos. Za jego zgodą (nie każdy ma Facebooka) wklejamy cały tekst:

Sejm zajął się wczoraj senackimi poprawkami do nowelizacji ustawy budżetowej i okołobudżetowej na rok 2021. Większość zmian, jakie do przepisów wprowadził Senat, nie spotkała się jednak z poparciem posłów. Ustawy trafią teraz na biurko prezydenta. Na ich opublikowanie w Dzienniku Ustaw z niecierpliwością czekają zapewne służby, zarówno te specjalne jak i podległe MSWiA czy Ministrowi Sprawiedliwości, bowiem nowela, która lada moment stanie się obowiązującym prawem, jeszcze w tym roku zapewni im pokaźny zastrzyk gotówki.  

O cenie jednej czy drugiej polisy ubezpieczeniowej nie zawsze przesądza to, co najważniejsze, czyli to, co jest przedmiotem ochrony i ile za to trzeba zapłacić. Dość często decydują o tym pozornie nieistotne detale, i to właśnie one potrafią spowodować, że w analogicznych sytuacjach jedni szybko i sprawnie otrzymają takie odszkodowanie jakiego się spodziewali, a inni figę z makiem. W większości przypadków krytycznie ocenianych przez policjantów czynnikiem decydującym o „niepowodzeniu” bywa pośpiech i drobne błędy w dokumentacji. By tego unikać, do dyspozycji policjantów są dwa nasze biura. Jedno niejako na miejscu, w Olsztynie a drugie w Gdyni. Zachęcamy do korzystania z ich wsparcie w każdej sprawie. A dlaczego, spróbuję rozjaśnić poniżej.

Chociaż obrona policjanta przed Prokuraturą i Sądami pochłonęła ponad 18 tys. zł, nie to jest rekordem warmińsko-mazurskiego FOP-u. Rekordem jest długość postępowania, które od momentu postawienia zarzutów przez Prokuraturę, do prawomocnego wyroku Sądu Apelacyjnego trwało 11 lat i 3 miesiące (Sąd Okręgowy w Elblągu, sygn. akt VI Ka 201/21 z dnia 9 czerwca 2021 r.). Na przewlekłość postępowania nie narzekamy, bo po części wpisywało się ono w strategię obraną przez Panią mec. Ewę Tokarzewską. Okazało się, że strategię w stu procentach skuteczną.

W dniu 13 października 2021 roku, podpisano Aneks do Porozumienia z dnia 19 listopada 2018 roku, zawartego pomiędzy Ministrem Sprawiedliwości a Niezależnym Samorządnym Związkiem Zawodowym Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa. Aneks podpisano w budynku Ministerstwa Sprawiedliwości w obecności Pana Ministra Konstytucyjnego Zbigniewa Ziobro i Dyrektor Departamentu Wykonania i Orzeczeń Pan sędzia Mirosław Przybylski oraz Prezydium Zarządu Głównego NSZZ FiPW. Podpisy pod Aneksem złożyli odpowiedzialny za Służbę Więzienną Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Pan Michał Woś oraz Przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa Czesław Tuła.

I oto wjeżdżają na białym koniu piewcy dobrej nowiny. Z urokiem godnym akwizytora sprzedającego garnki za 5000 zł biednemu emerytowi obiecują nową jakość i złote góry. Bez cienia zażenowania negują zastane fakty. A fakty są niezaprzeczalne i jednoznaczne. W minionych kilku latach Policjanci jako jedna z nielicznych grup zawodowych wywalczyli sobie podwyżki wynagrodzeń. Wielu puka do bram kasy państwa a my jako nieliczni zostaliśmy wpuszczeni do środka.