Komendant Główny Policji na wniosek Zarządu Głównego NSZZ Policjantów przeznaczył symboliczną kwotę 4 mln zł uzyskaną z tzw. wakatów (w liczbie około 5300) na nagrody motywacyjne dla 4 tysięcy funkcjonariuszy uprawnionych do dodatku służbowego.

Środki uzyskiwane z wakatów kształtują się w skali roku na poziomie około 250 mln złotych. To jest kwota wypracowana przez funkcjonariuszy wykonujących obowiązki za nieobsadzone etaty. Kwota, jaką uzyskali harując dodatkowo w ramach zwiększonych obowiązków. Co istotne, pomimo tak dużej liczby wakatów przeciążeni obowiązkami policjanci chwaleni są za bardzo dobre wyniki służby. 

Tymczasem zaledwie ułamek tej wypracowanej kwoty trafia do Tych, których efektami pracy chwali się Minister i Komendant Główny Policji - trafia do Tych, którzy na ten efekt zapracowali. 

Tak właśnie jest, bo pozostała część środków jak to bywa w niechlubnej "tradycji" polskiej Policji „łata” niedoszacowany od lat budżet Policji, oczywiście kosztem wszystkich policjantek i policjantów. Tym praktykom zdecydowanie sprzeciwia się NSZZ Policjantów, nie zyskując sobie przyjaciół na wyższych szczeblach hierarchii.

Sprawa wykorzystywania środków pochodzących z wakatów skłania też do szerszej refleksji na temat Programu Modernizacji Służb Mundurowych.

Jak się bowiem ma zjawisko łatania budżetu Policji środkami u(wy)zyskanymi z wakatów, do osławionego Programu Modernizacji, którym tak chlubi się resort na każdym kroku?  Skoro budżet Policji pożera własny ogon, to najwyraźniej ten wspaniały program, nie jest tak doskonały. By nie rzec, że ma dziury, jak ser szwajcarski.

Kilkaset milionów złotych zamiast trafić do kieszeni przeciążonych obowiązkami policjantów wypełnia potężną dziurę budżetową a Policjanci muszą się zadowolić resztkami wspaniałomyślnie przekazanymi przez KGP.
Nic też nie wskazuje na szybką zmianę tych praktyk, bo w załączonej odpowiedzi Pana Komendanta dla NSZZ Policjantów czytamy zapowiedź sfinansowania ze środków pochodzących z wakatów przyszłorocznych obchodów 100 - lecia powstania polskiej Policji Państwowej. 

Paradoksalnie rzecz ujmując, obchody setnej rocznicy powstania Policji Państwowej będą tym huczniejsze, im większa będzie liczba wakatów. Śmieszy to kogoś? Ale to szczera prawda.    

Parafrazując zdanie wypowiedziane przez premiera Churchila na temat polskich Lotników, można rzec o policjantach, iż "jeszcze nigdy tak niewielu nie zawdzięczało tak wiele, tak wielu". Tylko słowo "nigdy" w realiach budżetu Policji, trzeba zastąpić słowem: "zwykle".

Bo sprawa wykorzystania środków z wakatów ciągnie się od wielu lat. 
(jp)